Yoki - 2012-08-14 20:20:25

Była to pora zimowa, dookoła sypał śnieg i wszystko spowiła biała pierzyna. Wyglądało to tak, jakby świat otulił się białą kołderkę i zapadł w długi zasłużony sen. W małej wiosce, dwa dni drogi od Magnolii, żył pewien chłopiec. Wioska była mała i też wyglądała na uśpioną. W wiosce mieściło się dziewięć domków, kuźnia, spichlerz, młyn i kilka innych budynków niezbędnych do wytwarzania surowców. Pod kołdrą śniegu miasto wydawało się spać, tak jak wszystko dookoła. Główną ścieżką, która prowadziła niemalże wszędzie, przechadzał się młody Nagato, najwidoczniej bez celu. Nagle, do chłopca zaczął biec jakiś mężczyzna o długich bujnych włosach koloru brązowego.
- Yo! Nagato! - Zawołał, miał bardzo miły dla ucha głos a i po twarzy było widać, że się uśmiecha. Masz tu tą paczkę, dostarcz ją do Lali w Magnolii, liczę na ciebie braciszku, bez tego nie będziemy mięli zapasów na zimę. Kiedy dokończył, poczochrał Nagato po włosach i obróciwszy się na pięcie ruszył przed siebie, machając w stronę czarnowłosego chłopca trzymającego małą paczuszkę. Do Magnolii było dwa dni drogi, więc Nagato musiał się przygotować.


Kod:

Myśli wyrażaj przechyleniem
[i] [/i]
To co mówisz, kolorem oraz pochyleniem.
[color=wybierz kolor, #008080 jest zarezerwowany dla mnie][i][/i][/color]
Staraj się pisać, opisując to co robisz dokładnie. Spróbuj pisać w 3. osobie
by utrzymać klimat. I nie pisz na odwal się. Jeżeli nie czujesz się do pisania
nikt cie nie zmusza, możesz to odłożyć i odpowiedzieć kiedy indziej.
www.forumrp.pun.pl www.sarmatian.pun.pl www.sforaastarte.pun.pl www.bakugan.pun.pl www.fanizmierzchu.pun.pl